Adres: ul. Rybacka 1
Strona: www.galeriarybacka.info
Facebook:
E-mail: leszek-kolakowski@wp.pl
Telefon: 607 073 508, 665 533 782
Galeria rozpoczęła swoją działalność 21 czerwca 2014 r. Przez 8 miesięcy działalności przez jej progi przeszło już 3500 ludzi. Powstała dzięki inicjatywie, pasji i pomysłowi niesamowitego człowieka – Leszka Kołakowskiego. To prywatna galeria, na którą właściciel otrzymał wsparcie finansowe z Słowińskiej Grupy Rybackiej. Obiekt powstał od podstaw, choć stylizowany jest na starszy. To jedyne miejsce w regionie, w którym zwiedzający mogą poznać tajniki rybołówstwa. Leszek Kołakowski to rybak z 25-letnim stażem, armator kutra, a przede wszystkim pasjonat i gawędziarz. Te cechy charakteru niewątpliwie zapewniły sukces jego inicjatywie. Galeria powstała na potrzeby wyeksponowania gromadzonych latami zbiorów. Można tam poznać teraz tajniki pracy morskiego rybaka, patrząc na przedmioty, których rybacy używali dawniej i dziś. Do zbiorów galerii należą m.in. łodzie, sieci, lampy, wiosła, kotwice wyłowione z dna Bałtyku, kompasy, sonary i stare mapy. Leszek Kołakowski, gdy tylko nie jest na morzu, wciela się w rolę przewodnika i ochoczo wprowadza w świat pracy rybaka młodych i starszych bywalców swojej galerii. Opowiadając o zgromadzonych przedmiotach, niejednokrotnie odwołuje się do swoich własnych przeżyć na Bałtyku. Motto przy wejściu do galerii brzmi: „Morze dużo daje lecz czasem zabiera”. W zamyśle twórcy galerii jest zwrócenie uwagi turystów na trud i niebezpieczeństwo pracy rybaka, ale też na to, jak wiele satysfakcji daje taki rodzaj pracy i jak wiele dobrych cech charakteru kształtuje. Leszek Kołakowski ma dalekosiężne plany dotyczące rozwoju galerii. W najbliższej przyszłości ruszyć mają interaktywne lekcje tematyczne dla dzieci i młodzieży.
Galeria otwarta jest nieprzerwanie w godzinach od 10:00 do 20:00. Po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym można ją zwiedzać o każdej porze. W przypadku, gdyby wrota galerii były zamknięte, należy po prostu zapukać do drzwi budynku znajdującego się naprzeciwko. Mieszka tam Leszek Kołakowski wraz z żoną i któreś z nich na pewno oprowadzi gości. W galerii znajduje się toaleta. Niestety piętrowy budynek galerii nie jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.